Kraków to miasto, które od wielu wieków niezmiennie cieszy mieszkańców i turystów swoim wspaniałym stylem. To w Krakowie przez wiele stuleci znajdowała się nie tylko siedziba polskich władców, ale było to również miejsce, gdzie prężnie rozwijały się różne gałęzie gospodarki, począwszy od nauki, poprzez kulturę, aż po przemysł. Dziś skupimy się na tej ostatniej dziedzinie.
Średniowieczne serce druku i papiernictwa
Średniowieczny Kraków był centrum druku i papiernictwa. To tam przez wiele stuleci rozwijały się prężnie drukarnie oraz papiernie. To do Krakowa przybywało wielu przedsiębiorczych ludzi, którzy tu mogli się rozwijać, studiować oraz realizować swoje pomysły.
Kraków, ze względu na to dobrą lokalizację, był chętnie odwiedzany również przez drukarzy i papierników, którzy często na plecach nosili swoje firmy. Przybywając do miasta królów Polski, otwierali swoje biznesy i zajmowali się pracą w drukarniach, a także papierniach. Tym ostatnim poświęcimy najwięcej czasu.
Pierwsza papiernia na ziemiach polskich
Kroniki podają, że pierwsza papiernia w Polsce powstała w 1491 roku we wsi Prądnik Czerwony, którą przyłączono do Krakowa w I połowie XX wieku. Jan Długosz w swoich księgach Prądnik Czerwony określał jako „przedmieście za bramą świętego Mikołaja”.
Po dawnej prądnickiej papierni nie pozostało śladów, ale jej doniosłość jest wspominana po dziś dzień.
Po Prądniku Czerwonym, przyszedł czas na założenie młynów papiernictwa we Wrocławiu, Świdnicy, Nysie, Świdnicy, Raciborzu, a potem także w największych miastach ówczesnej Polski: w Krakowie, Poznaniu, Lublinie oraz Warszawie.
Jedną z najbardziej znanych krakowskich papierni jest Papiernia Mogilska. Budynek przetrwał do dziś i jest chętnie odwiedzany przez turystów z całego świata. Za jej pierwszego założyciela jest uznawany Bernard Jekel, który recepturę wyrobu papieru przyniósł z samej Szwajcarii. Natomiast najdłużej działającą firmą tego typu, która działa do dnia dzisiejszego jest papiernia położona w Jeziornie w okolicach Warszawy. Papiernia powstała w II połowie XVIII wieku, w 1774 roku.
Krakowskie dziedzictwo papierników i drukarzy
Dwie pierwsze wspomniane w tym tekście papiernie na ziemiach polskich zostały założone przez Fryderyka Schidlinga. To on również podzielił się z miejscowymi technologią wyrabiania papieru. Dzięki wiedzy i umiejętnościom tego przybysza z Zachodu oraz dobrej współpracy z wykształconymi przez niego polskimi papiernikami, nastąpił gwałtowny rozwój pierwszych krakowskich papierni. Już w XVI wieku w Krakowie działało aż 20 profesjonalnych papierników. Na papierze powstałym w prądnickiej papierni zapisywano księgi z sądu krakowskiego ziemskiego z roku 1496.
Wraz z przybyciem papierników, coraz chętniej w Krakowie osiedlali się także drukarze. Nic dziwnego. Tu przecież mieli stały, dobry dostęp do papieru. Dzięki temu proces drukowania był o wiele łatwiejszy. Wystarczyło wszak udać się kilka kilometrów dalej do papierni znajomego. Krakowskie drukarnie słynęły ze starannego, dobrego wydruku.
Dochodowy biznes na miarę kraju
W mogilskiej papierni pod koniec XVI wieku było zatrudnionych 4 czeladników. Nad ich pracą czuwał mistrz. Proces wytwarzania papieru był wyjątkowo trudny i wymagał od pracowników umiejętności wykonywania wielu zadań jednocześnie. Zasada wyrabiania papieru opierała się na wytwarzaniu arkuszy papieru metodą spilśniania oraz łączenia szmat oraz włókien roślinnych ze sobą na sicie. Sprytny czeladnik pełnił obowiązki czerpacza, nakładacza, układacza oraz zaklejacza. W wiekach średnich papier był wykonywany ze szmat bawełnianych oraz konopnych, a także materiałów lnianych.
Wszystkie te materiały były dostarczane przez zbieraczy szmat. Jak mówi kronika, pochodząca z tamtego okresu: „Przy dobrej chęci i pilności jeden człowiek narąbać może 4 centymetry (szmat) dziennie”.
W XVI wieku biznes polegający na pozyskiwaniu rożnego rodzaju szmat i gałganków był na tyle dochodowy, że od razu po zakupie młynu papierniczego rodzina Kretschmerów wykupiła monopol na zakup szmat na ziemi kłodzkiej.
Szybki rozwój technologiczny, Kraków wyprzedza epokę
Mimo że technologia papiernicza dotarła dopiero w XV wieku, czyli dużo później niż do innych krajów europejskich, to już w XVI wieku była na znacznie wyższym poziomie niż w innych krajach Europy Zachodniej. W tamtym okresie w Polsce funkcjonowało aż 30 papierni, z których każda miała wyszkolonych czeladników. Każdy z nich zajmował się wypełnianiem swoich obowiązków w sposób profesjonalny.
Właśnie od początku XVI wieku nastąpił dynamiczny rozwój papierni na ziemiach polskich. Oprócz papierni umiejscowionych w Krakowie, dobrze rozwijały się również młyny na Pomorzu Gdańskim, a potem także w Poznaniu. To tam przez kilka stuleci znajdowało się najwięcej papierni. Pod koniec XVI wieku na ziemiach polskich funkcjonowało kilkadziesiąt tego typu punktów.
Arabskie korzenie europejskich papierni
Wynalazek papieru przypisuje się Chińczykom. Sekretną recepturę przechowywali przez wiele stuleci. Dopiero osiem wieków od wytworzenia pierwszego arkuszu, wzięci do niewoli chińscy papiernicy zdradzili Arabom przepis na papier. To właśnie ci ostatni przynieśli sztukę wytwarzania papieru do Europy Południowej. Pierwszym europejskim krajem, w którym już w XII wieku funkcjonowały pierwsze drukarnie była Hiszpania. W miejscowości Xativa koło Walencji powstał pierwszy europejski kawałek papieru.
Z Hiszpanii wynalazek papieru rozprzestrzenił się najpierw na państwa sąsiednie, a potem na kolejne kraje Europy Zachodniej. W ten sposób w XV wieku młyny papiernicze działały we Włoszech, Austrii, Francji, Niemczech oraz Szwajcarii.
Ze względu na to, że w procesie produkcji papieru trzeba było korzystać z dużej ilości wody, pierwsze młyny powstały w okolicach rzek i dużych akwenów wodnych.